Czy można się z depresji wyleczyć?
Z depresji można i powinno się leczyć. Niebezpieczna jest nieleczona depresja, która często wywołuje myśli samobójcze i chęć odebrania sobie życia. Większość pacjentów może być całkowicie wyleczona. U osób z ciężką depresją można doprowadzić do znaczącej poprawy i często uratować życie pacjentowi.
Leczenie depresji
Dominującą metodą leczenia depresji jest farmakoterapia, tzn. leczenie lekami przeciwdepresyjnymi. Leki cechują się różną siłą działania i mechanizmem. Często jeden lek ma kilka mechanizmów działania. Dlatego może działać np. równocześnie na objawy lęku, depresji, czy zaburzeń snu. Leki przeciwdepresyjne nie uzależniają, nie powodują uszkodzenia mózgu. Są bezpieczne, jeżeli są ordynowane przez specjalistę, który ma wiedzę na temat interakcji, czy działań ubocznych. Który potrafi dostosować lek do profilu zaburzeń, wieku, towarzyszących chorób pacjenta. Efekt przeciwdepresyjny zazwyczaj pojawia się w ciągu kilku tygodni od zaordynowania. Chociaż poprawa np. jakości snu, czy zmniejszenie lęku, może nastąpić szybciej.
Drugą równie ważną metodą leczenia jest psychoterapia. W lżejszych stanach może ona w zupełności wystarczyć. W cięższych zaburzeniach jest ważnym uzupełnieniem, znacząco zwiększającym szansę powrotu do zdrowia. Może się również przyczynić do zapobiegania nawrotom choroby.
Kto zajmuje się leczeniem depresji?
Leczeniem depresji zajmuje się specjalista psychiatra. Leczenie przez lekarzy innych specjalności, również lekarzy rodzinnych, może przedłużyć proces diagnostyczny i utrudnić lub uniemożliwić uzyskanie poprawy. A pacjentom nadal czasami znacznie łatwiej jest zgłosić się do innego specjalisty, niż do psychiatry. Ma to bardzo negatywny wpływ na leczenie. Podobnie, jak np. nieprawidłowa i późna diagnoza w innych specjalnościach. Przyczyną jest utrzymujący się w Polsce lęk przed psychiatrą (patrz: „jak wygląda wizyta u psychiatry”). Prawdopodobnie upłynie jeszcze wiele lat, zanim zmieni się świadomość społeczna. Wraz z akceptacją, że psychiatra to taki sam lekarz jak dermatolog, czy kardiolog. Tylko zajmuje się najdelikatniejszą ze struktur człowieka. Pomagając mu przede wszystkim w rozwoju. Ponieważ współczesna psychiatria to dziedzina zajmująca się głównie rozwojem. A za objawami najczęściej kryje się nieodkryta część nas samych. Poznanie jej, np. w procesie psychoterapii przynosi uwolnienie od objawu.