Stwardnienie rozsiane jest przewlekłą i nieuleczalną chorobą dotykającą najczęściej ludzi młodych w wieku od 20 do 40 lat. I choć nie jest to choroba śmiertelna, może prowadzić do ciężkiej niepełnosprawności. Etiologia choroby nie jest do końca poznana. Przyjmuje się hipotezę, mówiącą o tym że SM jest chorobą autoimmunologiczną dotykającą centralny układ nerwowy. Prowadzi to do takich objawów choroby jak zaburzenia ruchowe i czuciowe, utrata równowagi i koordynacji, problemy ze wzrokiem w tym częściowa lub całkowita jego utrata, drętwienie, problemy z mową, zespoły bólowe, problemy z funkcjonowaniem pęcherza moczowego i jelit, męczliwość oraz zaburzenie czynności poznawczych i zaburzenia nastroju. Przebieg choroby jest bardzo zróżnicowany, objawia się najczęściej “rzutami”: część pacjentów pozostaje bez znaczących problemów w funkcjonowaniu przez wiele lat, podczas gdy inni w krótkim okresie czasu od diagnozy zmuszeni są do korzystania z wózka inwalidzkiego . A zatem diagnoza SM wiąże się zarówno z nadzieją, jak i niepewnością, jest również nieustannym źródłem lęku. Oprócz występujących najczęściej zaburzeń ruchowych, u ok 50% chorych występują również zaburzenia poznawcze. Często mają one charakter upośledzenia pojedynczych funkcji, np. uwaga, pamięć , myślenie abstrakcyjne, mowa, wzrokowo-przestrzenna. Wraz z postępem choroby mogą one pogłębiać się, aż do pełnego otępienia. Z wystąpieniem objawów zaburzeń poznawczych wiąże się znaczny spadek aktywności zawodowej i społecznej oraz inne typy aktywności. Wystąpienie zaburzeń poznawczych w przebiegu SM zwiększa także podatność na zaburzenia psychiczne, w szczególności na depresję.
Różnego rodzaju zaburzenia psychiczne mogą wystąpić u ok 2/3 chorych z rozpoznanym SM. Około połowa pacjentów w przebiegu choroby może doświadczyć pełnoobjawowego epizodu depresji, a w przeciągu roku, jego rozpowszechnienie wynosi ok 20%. Mimo to depresja u chorych pozostaje najczęściej nierozpoznana, a przez to też nieleczona. Wystąpienia epizodu depresji można się spodziewać w fazie “rzutu” choroby, kiedy to objawy wyraźnie zaostrzają się. Z obserwacji wynika, że nawet pacjenci z łagodnym przebiegiem SM i rzadkimi nawrotami, obarczeni są wysokim ryzykiem rozwoju depresji. Powiązanie depresji z SM nie jest dokładnie poznane. Przyjmuje się, że dochodzi do współdziałania czynników psychologicznych, społecznych i neurobiologicznych. Istotnym czynnikiem sprzyjającym wystąpieniu depresji może też być oddziaływanie niektórych leków stosowanych w SM – głownie interferonu oraz hormonów sterydowych. Z kolei rozwój depresji w przebiegu SM może przyspieszać pojawienie się kolejnego “rzutu” choroby i wpływa na pogorszenie funkcjonowania zarówno fizycznego jaki społecznego w porównaniu z innymi chorymi na SM, którzy nie doświadczyli depresji w przebiegu choroby. Depresja wiąże się też ze zwiększonym ryzykiem samobójstwa, które wśród pacjentów z SM jest kilkakrotnie większe niż w populacji ogólnej. Wystąpienie depresji w przebiegu stwardnienia rozsianego powiązane jest z koniecznością współpracy neurologa i psychiatry, która polega na odpowiednim doborze leków antydepresyjnych oraz podjęciu psychoterapii. Przy diagnozowaniu depresji u pacjentów cierpiących na SM istotne jest różnicowanie, gdyż powszechnie występująca w SM męczliwość (szybkie zmęczenie nawet po niewielkim wysiłku), może przypominać objawy depresji.
Ze względu na dużą nieprzewidywalność choroby, pacjenci z SM są wystawieni na nieustanne zmaganie się z lękiem. Występowanie zaburzeń lękowych w przebiegu SM może stanowić nawet częstszy problem niż depresja. Zespół lęku uogólnionego wydaje się być najczęściej występującym zaburzeniem z tego obszaru. Zespół lęku napadowego jak i zaburzenie obsesyjno – kompulsywne mogą również występować znacząco częściej niż w populacji ogólnej. Szacuje się, że częściej pojawiają się one u kobiet cierpiących na SM oraz takich, które mają za sobą przebyty epizod depresyjny. W wywiadach, pacjenci tacy częściej deklarują większy poziom stresu, mniejsze wsparcie społeczne oraz występowanie myśli samobójczych.
Liczne badania potwierdzają rozpowszechnienie CHAD (choroba afektywna-dwubiegunowa) wśród pacjentów z SM jako znacznie wyższe niż w populacji ogólnej. Prawdopodobnie wystąpienie objawów CHAD może poprzedzać pojawienie się innych neurologicznych objawów stwardnienia rozsianego. Chwiejność emocjonalna może uwidaczniać się zwłaszcza podczas “rzutu” choroby. Hipotezy mówią, że współwystępowanie tych chorób może wynikać z umiejscowienia ognisk demielinizacji w ośrodkach mózgu odpowiedzialnych za regulację nastroju i emocji, lub też z zastosowanego w SM leczenia hormonalnego. Można też wziąć pod uwagę czynnik psychologiczny, jakim jest reakcja samego pacjenta na diagnozę SM. Może ona uruchomić mechanizmy obronne w osobowości pacjenta i prowadzić do stanów podwyższonego nastroju. W przypadku wystąpienia objawów CHAD konieczna jest również współpraca neurologa i psychiatry, aby zastosować odpowiednie leczenie regulujące afekt.
Najrzadziej w przebiegu stwardnienia rozsianego pojawiaj się psychozy. Jest to najczęściej związane z uszkodzeniem obszarów mózgu odpowiedzialnych za odbieranie i interpretację bodźców zmysłowych (możliwe pojawienie się krótkotrwałych urojeń, omamów).
Specjaliści Gabinetów Rozwoju zajmujący się leczeniem zaburzeń psychicznych w przebiegu Stwardnienia Rozsianego:
dr Katarzyna Adamska – Specjalista psychiatra, psychoterapeuta
Opracowane na podstawie:
“Zaburzenia poznawcze w stwardnieniu rozsianym i możliwości terapii.” Polski Przegląd Neurologiczny 2008, t. 4, supl. A
“Zaburzenia psychiczne w neurologii.” Poznań, 2009
“Psychiatric Issues in Multiple Sclerosis.” The Psychiatric clinics of North America, dec. 2007
“Następstwa psychologiczne diagnozy nieuleczalnej choroby na przykładzie stwardnienia rozsianego.” Psychologia.net.pl