Pozytywne emocje doświadczane w grupie osób mogą być „zaraźliwe”. Dzieje się to, jak się uważa, za pośrednictwem zmysłów wzroku i słuchu. Holenderscy badacze postanowili sprawdzić, czy i jaką rolę może tu odgrywać także zmysł powonienia.
Wiele poprzednich badań dowiodło, że zapach ludzkiego potu może być nośnikiem negatywnych emocji – np. strachu. Jednak do tej pory nie potwierdzono, czy pozytywne emocje również „rozprzestrzeniają” się w podobny sposób. Autorzy badanie opublikowanego w najnowszym wydaniu „Psychological Science” dostarczają pierwsze dowody, że jest to możliwe.
W pierwszej fazie eksperymentu, naukowcy z Ultrecht University zrekrutowali 12 mężczyzn. Od wszystkich ochotników pobrano (w tygodniowych odstępach) trzy próbki potu. W każdym tygodniu uczestnicy oglądali film mający na celu wywołać kolejno emocje strachu, radości lub stan neutralny. Oprócz oddania próbek potu uczestnicy wypełnili też kwestionariusze mające na celu ustalenie dominujących emocji odczuwanych przez nich po obejrzeniu danego filmu. Do tego etapu badań, naukowcy postanowili zrekrutować tylko mężczyzn ponieważ mają oni większe gruczoły potowe, co ułatwiło pobranie próbek.
Do drugiej fazy eksperymentu zaproszono 36 kobiet. Naukowcy zdecydowali się skupić na kobietach ze względu na to, że posiadają one bardziej wyczulony zmysł węchu oraz dlatego, że są bardziej wrażliwe na emocje. Każda z kobiet (w losowej kolejności) dostała do powąchania trzy próbki potu. W momencie wąchania próbek reakcje mięśni twarzy uczestniczek śledzone były za pomocą elektromiografii.
Okazało się, że próbki pobrane od mężczyzn tuż po obejrzeniu filmu mającego na celu wywołanie pozytywnych uczuć wywoływały znacznie bardziej radosną reakcję na twarzy kobiet niż te, które pobrano po obejrzeniu przez panów filmów wywołujących strach lub wprowadzających w stan neutralny. Są to pierwsze do tej pory badania wskazujące na to, że „zaraźliwość” pozytywnych emocji może zachodzić w wyniku inhalacji związków chemicznych zawartych w ludzkim pocie, nawet gdy wzrokowe i słuchowe wskazówki stanu emocjonalnego danej osoby są niedostępne.
Źródło: Ultrecht University